Słowo na niedzielę


Pewien człowiek, mając się udać w podróż, przywołał swoje sługi i przekazał im swój majątek. Jednemu dał pięć talentów, drugiemu dwa, trzeciemu jeden, każdemu według jego zdolności, i odjechał.

Mt 25,14



Ten „pewien” człowiek przekazał kiedyś każdemu z nas jakiś talent, według naszych zdolności… i odjechał. To Bóg, który kiedyś rozliczy nas z tego, jak te talenty rozwinęliśmy w naszym życiu. I nie można mówić: „ja to nie mam żadnego talentu!”. Nie chodzi bowiem o to, żeby każdy umiał grać na gitarze albo pięknie śpiewał! Bo samo to, że potrafisz być mamą jest tym talentem. To, że ciężko pracujesz dla swojej rodziny jako mąż i ojciec – też jest wielkim talentem. Trzeba jednak o te talenty dbać i ciągle je rozwijać. Na miarę naszych sił i możliwości. Niech każdemu z nas uda się jak najwięcej. 

Błogosławionej niedzieli!